Zabiorą prawo jazdy za przekroczenie prędkości? - Motogen.pl

Sprawa podwyżki mandatów ma swój ciąg dalszy. Po pomysłach zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego również policja złożyła swój osobny wniosek do ministerstwa o zmiany w przepisach. Argumenty są jak zwykle takie same. Tylko nieuchronność i wysokość mandatów podobno działają na kierowców. Poza tym, jak twierdzi drogówka, mandaty karne są u nas bardzo niskie w porównaniu do innych krajów europejskich. Tu aż ciśnie się na usta stwierdzenie, że nasze pensje też znacząco odbiegają od standardów unijnych, o jakości dróg nie wspominając.

Nowym pomysłem policji jest też możliwość zabierania czasowo prawa jazdy za rażące naruszenie prędkości. Na razie funkcjonariusze mają prawo zatrzymać prawo jazdy osobie, która np. przekroczyła dopuszczalny limit punktów karnych lub prowadzi pod wpływem alkoholu czy innych środków odurzających.

„Doświadczenia innych krajów pokazują, że wysokość kary bardzo szybko przekłada się na spadek liczby osób zabitych i rannych na drogach. Nie ma pieniędzy, które zwrócą życie ludzkie, natomiast można określić kwoty, które z pewnością spowodują, że będzie mniej wypadków śmiertelnych. Przykłady z Europy pokazują, że to przyniosło efekt, więc u nas też może” – mówił rzecznik KGP, insp. Mariusz Sokołowski.