WSK - powrót legendy? Za dwa lata jeżdżący prototyp - Motogen.pl

Władze Świdnika lobbują pomysł powrotu do produkcji motocykli co napewno stworzy dodatkowe miejsca pracy. Niedawno zaprezentowano projekt jednośladu w dwóch wersjach: sportowej i turystycznej. Nad wizualizacją pracował Jacek Synakiewicz z Kwidzynia, którego świat motocyklowy miał okazję poznać przy okazji projektu silnika JJ2S X4 500 (materiał znajdziecie tutaj), którego patent na silnik jest wykorzystany w projekcie.

WSK-T125 czyli wersja turystyczna ma być napędzany przez jednocylindrowy, dwusuwowy silnik o mocy 24 KM co w połączeniu z masą 148 kg powinno zapewnić uczciwe osiągi. Zbiornik paliwa pomieści 22 litry paliwa. Wersja sportowa WSK-S125  otrzyma mocniejszy silnik, o mocy 28 KM, będzie też lżejsza o 8 kg.

Napęd powierzono paskowi zębatemu. Pojazd ma być wyposażony w bezstopniową przekładnię CVT. 

Projekt przewiduje większe wersje pojemnościowe: 250 cm3 (45 KM), 500 cm3 (90 KM) oraz 1000 cm3 (180 KM).

Obserwując komentarze na różnych stronach dotyczące pomysłu na nową WSKę, dominują negatywy. Ja mam mieszane uczucia. Pojazd nie jest może najzgrabniejszy, ale jego design w pewnym stopniu kojarzy się z np. Husqvarną Vitpillen (rama, szprychowane koła, zawieszenie USD). Design silnika jest ciekawy i wygląda „kosmicznie”. Oczywiście motocykl przypomina dawne konstrukcje w niemal zerowym stopniu. Czy to jednak źle? Czy ktoś z Was kupiłby obecnie wyprodukowaną, starą, podstawową WSK-125 wyposażoną w kierunkowskazy, której prowadzenie odbiega od jakichkolwiek standardów, że o hamowaniu nie wspomnę a która klasykiem z racji rocznika nigdy nie będzie?

Osobiście uważam, że jeśli pojazd nie jest tylko „kiełbasą wyborczą” dla mieszkańców Świdnika i projekt dojdzie do skutku a w przeciwieństwie do Rometa czy Junaka będzie montowany w Polsce, będzie to pierwsza z prawdziwego zdarzenia reaktywacja marki a nie tylko dołączenie loga do produktu z Chin. Ja jestem na tak. Inna sprawa czy przy tak specyficznym designie pojazd znajdzie nabywców oraz jaka będzie jego cena. Tak czy inaczej, będziemy pilotować temat…