WSBK na torze w Assen – podwójne zwycięstwo dla Jonathana Rea - Motogen.pl

Po raz pierwszy w karierze Jonathan Rea zdołał wygrać oba wyścigi i to on był główną gwiazdą zawodów w niedzielę. Assen to 'domowy’ tor zawodników startujących w barwach Ten Kate Honda, więc dobra postawa zespołu nie powinna dziwić.
 

Wyścig I
Start do pierwszego wyścigu okazał się nie najlepszy dla lidera generalki. Leon Haslam zaczął zmagania wręcz fatalnie i już po czterech okrążeniach, na skutek błędu podczas pokonywania szykany, spadł poza pierwszą dziesiątkę. Zamiast niego na czele stawki ruszył Corser, a z nim Leon Camier, Johny Rea i Jakub Smrz.

W międzyczasie z wyścigiem pożegnał się Max Neukirchner. Widać, że zawodnik nie może dojść do siebie po zeszłorocznej kontuzji. Na czoło stawki zaczął przebijać się natomiast James Toseland, któremu udało się wskoczyć na czwarte miejsce. Za jego plecami o kolejne lokaty walczyli natomiast Carlos Checa i Max Biaggi.
 

Z każdym okrążeniem Corser i Smrz słabli. Czechowi bardzo ciężko było utrzymać tempo narzucone przez czołówkę. Troy radził sobie nieco lepiej, ale musiał ustąpić pola. Na osiemnastym okrążeniu zobaczyliśmy chwilową zmianę lidera wyścigu. Toseland wcisnął się pod łokieć Jonathanowi Rea. Ten jednak nie pozostał mu dłużny – szybko odzyskał stracone miejsce i nie oddał go do samej mety. Toseland musiał teraz odpierać goniącego i atakującego go zaciekle Camiera. Ostatecznie Leon musiał zadowolić się trzecią lokatą.
 

Ze swojego niedzielnego występu bardzo zadowolony powinien być Corser, którego piąte miejsce jest najlepszym, jakie udało się zająć BMW w Superikach.
 

Wyniki I wyścigu:
1. Jonathan Rea – GBR – Ten Kate Honda CBR1000RR
2. James Toseland – GBR – Yamaha Sterilgarda YZF R1
3. Leon Camier – GBR Aprilia Alitalia Racing RSV4
4. Carlos Checa – ESP – Althea Ducati 1198
5. Troy Corser – AUS – BMW Motorrad S1000RR
6. Max Biaggi – ITA – Aprilia Alitalia Racing RSV4
7. Jakub Smrz – CZE – PATA B&G Racing Ducati 1198
8. Cal Crutchlow – GBR – Yamaha Sterilgarda YZF R1
9. Shane Byrne – GBR – Althea Ducati 1198
10. Noriyuki Haga – JPN Ducati Xerox 1198
11. Leon Haslam – GBR – Alstare Suzuki GSX-R1000
12. Tom Sykes – GBR – Kawasaki SRT ZX-10R
13. Michel Fabrizio – ITA – Ducati Xerox 1198
14. Sylvain Guintoli – FRA – Alstare Suzuki GSX-R1000
15. Luca Scassa – ITA – Team Supersonic Ducati 1198
 

Wyścig II
Drugi wyścig zaczął się bardzo podobnie do pierwszego. Na czele stawki zobaczyliśmy Corsera, Rea i Camiera.

Bardzo pechowe dla zawodników okazało się szóste okrążenie. Aż trzech startujących pożegnało się wtedy z wyścigiem. Tom Sykes na Kawasaki oraz Lorenzo Lanzi na Ducati ulegli wypadkom i nie udało się im powrócić na nitkę toru. Natomiast Noriyuki Haga, na skutek problemów z motocyklem, został zmuszony do zjechania do boksów.

Ze zmniejszającą się liczbą okrążeń do mety rywalizacja między zawodnikami przybierała na sile. Haslam i Rea podczas jednego okrążenia kilkakrotnie zmieniali się na pozycji lidera. Podobnie jak w pierwszym starciu, za plecy czołówki wcisnął James Toseland, a za nim ostro jechał Camier. Brytyjczyk jednak przesadził z zaciętymi atakami. Podczas przedostatniego okrążenia zahaczył o pobocze, co skończyło się potężnym dzwonem i doprowadzeniem motocykla do ruiny. Na szczęście, wypadek tylko wyglądał groźnie, a Camier o własnych siłach zeszedł z toru.

Więcej o motocyklach BMW