WSBK 2016: Kawasaki zgarnia wszystko - Rea i Krummenacher zdobywają Phillip Island - Motogen.pl

Supersport

Dla klasy Supersport tegoroczne rozpoczęcie sezonu na Phillip Island było wyjątkowe, ponieważ po raz pierwszy w historii cyklu kwalifikacje odbyły się w systemie Superpole znanym z klasy Superbike. Pole position zdobył ubiegłoroczny mistrz świata – Kenan Sofuoglu, a pierwszy rząd uzupełnili PJ Jacobsen i debiutujący Randy Krummenacher.

Najlepiej na starcie pojawił sobie PJ Jacobsen, który zostawił w tyle ekipę w składzie Krummenacher, Sofuoglu, Caricasulo, Cluzel i West. W dalszej części wyścigu nie zabrakło ciekawych zwrotów akcji. Cluzel wyjechał z toru na 9. okrążeniu, co pozwoliło Kenanowi Sofuoglu rozpocząć pojedynek z Anthonym Westem. Sporo zamieszania wprowadził delikatny opad deszczu. Na 15. okrążeniu Kenan Sofuoglu zakończył wyścig w żwirze. Krummenacher podążał z przodu, a za jego plecami grupa pościgowa w składzie Caricasulo, West, Gamarino, Jacobsen, Baldolini i Rea rozstrzygała między sobą bój o drugi i trzeci stopień podium. Jules Cluzel spadł aż na 17. miejsce, a Lorenzo Zanetti odpadł z wyścigu na dziewiątym kółku. Linię mety niemal równocześnie przekroczyli kolejno Caricasulo i West. Różnica między tymi dwoma zawodnikami wyniosła zaledwie 0,014 sekundy.

Wyścig Supersport – pierwsza piątka:
1. Randy Krummenacher – Kawasaki ZX-6R
2. Federico Caricaselo – Honda CBR600RR (+2,747)
3. Anthony West – Yamaha YZF-R6 (+2,761)
4. Christian Gamarino – Kawasaki ZX-6R (+2,917)
5. PJ Jacobsen – Honda CBR600RR (+3,200)

 

Superbike
Drugi wyścig klasy Superbike był niezwykle emocjonujący. Po starcie do przodu wystrzelił Tom Sykes, który przez 10 kolejnych okrążeń prowadził stawkę, a za nim podążała trójka w składzie Rea, Van Der Mark i Davies. Na jedenastym okrążeniu nastąpił przełom – Tom Sykes pojechał za szeroko i goniąca go trójka bez wahania to wykorzystała. Na prowadzenie wysunął się najpierw Rea, a później Van Der Mark, który jechał na czele przez 7 kółek.

Na 19. okrążeniu prowadzenie objął Rea, a po piętach podgryzał go Davies, który na ostatnim okrążeniu pojechał o jeden most za daleko i wyleciał z toru przymierzając się do wyprzedzenia obrońcy tytułu mistrzowskiego. Tym samym Rea kupił sobie trochę spokoju, a Van Der Mark zyskał drugie miejsce. O trzecią pozycję walczyli Giugliano i Hayden, a z pojedynku zwycięsko wyszedł zawodnik Ducati. Tom Sykes zakończył wyścig na 6 miejscu, a Chaz Davies spadł na 10 pozycję.

II wyścig Superbike – pierwsza piątka:
1. Jonathan Rea – Kawasaki ZX-10R
2. Michael Van Der Mark – Honda CBR1000RR SP (+0,831)
3. Davide Giugliano – Ducati 1199 Panigale R (+1,472)
4. Nicky Hayden – Honda CBR1000RR SP (+1,511)
5. Sylvain Guintoli – Yamaha YZF-R1 (+2,439)

Klasyfikacja generalna Superbike – pierwsza piątka:
1. Jonathan Rea – 50 pkt.
2. Michael Van Der Mark – 36 pkt.
3. Davide Giugliano – 29 pkt.
4. Chaz Davies – 26 pkt.
5. Sylvain Guintoli – 21 pkt.

Wyścigi inaugurujące sezon 2016 postawiły poprzeczkę bardzo wysoko przed kolejnymi rundami, a my oczywiście liczymy na to, że zawodnicy będą trzymać równie mocny poziom przez cały rok. Kolejna runda Superbike World Championship odbędzie się w dniach 11 – 13 marca w Tajlandii.

Autor: Wojciech Grzesiak