WSBK 2015: Podwójne zwycięstwo Kawasaki w Tajlandii - Motogen.pl

Superbike
Pomimo, że w treningach wolnych brylował Alex Lowes, to pole position w klasie Superbike zgarnął Jonathan Rea. Lowes musiał zadowolić się trzecim miejscem, a pomiędzy nimi w pierwszym rzędzie stanął Leon Haslam. Ubiegłoroczny mistrz świata – Tom Sykes otwierał drugi rząd pól startowych. Troy Bayliss tym razem poradził sobie znacznie lepiej niż w Australii, o czym świadczył już siódmy czas w drugim Superpole.

Od samego początku pierwszy wyścig prowadził Jonathan Rea, który z okrążenia na okrążenie powiększał przewagę nad przeciwnikami. Tom Sykes próbował dotrzymać mu kroku, ale wyprzedził go Leon Haslam. To jednak nie był koniec problemów Sykes’a, ponieważ dogonili go Alex Lowes, Chaz Dawies i Jordi Torres. Na dziewiątym okrążeniu z walki wypadł Davies, ale powrócił do wyścigu i ukończył go na jedenastej pozycji. Alex Lowes również zaliczył glebę i ukończył wyścig na siódmym miejscu. Na podium stanęli kolejno Rea, Haslam i Sykes. Polski zawodnik – Ireneusz Sikora – ukończył wyścig na 19. miejscu.

I wyścig Superbike – pierwsza piątka:
1. Jonathan Rea – Kawasaki ZX-10R
2. Leon Haslam – Aprilia RSV4 RF (-6,329s)
3. Tom Sykes – Kawasaki ZX-10R (-8,183s)
4. Jordi Torres – Aprilia RSV4 RF (-8,513s)
5. Sylvain Guintoli – Honda CBR1000RR SP (-20,502s)

Scenariusz drugiego wyścigu był bardzo podobny. Jonathan Rea wystrzelił do przodu i rozpoczął ucieczkę po świetnym starcie. Tym razem w pogoń za zawodnikiem Kawasaki ruszył Alex Lowes, który w drugim wyścigu nie popełnił już żadnego błędu. To jednak nie uchroniło go przed stratą drugiego miejsca na rzecz Leona Haslama, ale mimo wszystko zawodnik VOLTCOM Crescent Suzuki zdobył zasłużone miejsce na podium. Tom Sykes tym razem jechał czwarty i na ostatnich okrążeniach dogonił go Jordi Torres, który odebrał ubiegłorocznemu mistrzowi czwartą lokatę. Na szczególną uwagę zasługuje występ Sylvaina Guintoli, który miał problemy z motocyklem i nie wystartował do okrążenia rozgrzewkowego, co spowodowało, że został przesunięty na ostatnie pole startowe. Po pierwszym okrążeniu Guintoli przebił się na dwunaste miejsce, a wyścig ukończył na szóstym miejscu.

II wyścig Superbike – pierwsza piątka:
1. Jonathan Rea – Kawasaki ZX-10R
2. Leon Haslam – Aprilia RSV4 RF (-4,946s)
3. Alex Lowes – Suzuki GSX-R1000 (-8,701s)
4. Jordi Torres – Aprilia RSV4 RF (-10,628s)
5. Tom Sykes – Kawasaki ZX-10R (-14,326s)

Supersport
Pierwsze w historii kwalifikacje World Supersport na torze Chang International Circuit zwyciężył Kenan Sofuoglu, a obok niego w pierwszym rzędzie stanęli Jules Cluzel i Kyle Smith. Drugi rząd otwierał Lorenzo Zanetti.

Kenan Sofuoglu wystartował najlepiej z całej stawki, ale nie udało mu się uciec przed grupą, w której jechali Cluzel, Smith, Jacobsen i tajski zawodnik – Ratthapark Wilairot. Sporego pecha miał Lorenzo Zanetti, który wypadł z toru na ósmym okrążeniu i nie mógł kontynuować jazdy. Drugi zawodnik jadący na motocyklu MV Agusta – Jules Cluzel – będąc na prowadzeniu zjechał do boksu na trzy okrążenia przed końcem wyścigu. To sprawiło, że na pierwsze miejsce, ku uciesze lokalnych kibiców wskoczył Ratthapark Wilairot. wyścigu nie ukończył również Kyle Smith, który był w grupce walczącej o miejsca na podium. Kenan Sofuoglu przekroczył linię mety jako drugi, a Jacobsen był trzeci.

Wyścig Supersport – pierwsza piątka:
1. Ratthapark Wilairot – Honda CBR600RR
2. Kenan Sofuoglu – Kawasaki ZX-6R (-1,828s)
3. Pj Jacobsen – Kawasaki ZX-6R (-1,860s)
4. Luca Mahias – Kawasaki ZX-6R (-8,664s)
5. Ratthapong Wilairot – Honda CBR600RR (-12,110s)

Szczegółowe wyniki treningów, wyścigów oraz kwalifikacji znajdziecie na www.worldsbk.com.

Kolejna runda Superbike World Championship będzie otwierała serię zmagań na europejskich torach. Już 12 kwietnia zawodnicy wystartują na torze Aragon. Po raz pierwszy w tym sezonie pojawią się klasy Superstock 600, Superstock 1000 i European Junior Cup.

Autor: Wojciech Grzesiak