WSBK 2015: Czy na Magny Cours poznamy mistrza World Supersport? - Motogen.pl

W Superbike losy tytułu mistrzowskiego już zostały rozstrzygnięte. Na torze w Jerez zwycięstwo w klasyfikacji generalnej tego sezonu przypieczętował Jonathan Rea. Pozostała jeszcze kwestia tytułu pierwszego wicemistrza. Chaz Davies ma 353 punkty, a Tom Sykes – 331 punktów. Do końca sezonu pozostały cztery wyścigi, więc jeszcze wszystko może się zdarzyć. Z dziką kartą na Magny Cours wystartuje Mistrz Polski Superbike – Paweł Szkopek. Konieczne były jednak zmiany w jego motocyklu, ponieważ zawieszenie dopuszczane w Mistrzostwach Polski oraz Alpe Adria nie jest zgodne z regulaminem WSBK. Paweł będzie miał zatem trochę pracy podczas treningów wolnych, ale jesteśmy dobrej myśli i życzymy mu możliwie najwyższego miejsca na mecie wyścigu.

W klasie Supersport matematyczne szanse na zdobycie tytułu ma PJ Jacobsen. Generalkę prowadzi Kenan Sofuoglu, który ma 193 punkty, a Jacobsen traci do niego 33 punkty. Trzeci jest wielki nieobecny – Jules Cluzel. Zawodnik ma na koncie 155 punktów i zakończył sezon po upadku w Jerez. Zastępuje go Nico Terol. Matematyczne szanse na odebranie Cluzelowi trzeciego miejsca ma Lorenzo Zanetti, który również jedzie w barwach MV Agusta i zgromadził 129 punktów.

Wyścigi klas Superstock raczej będą formalnością. W Superstock 1000 na czele tabeli jest Lorenzo Savadori, który ma 156 punktów. Równe 25 punktów traci do niego Tamburini, ale o wygranej może raczej pomarzyć. Trzeci w dużych stockach jest De Rosa z 105 punktami. W Superstock 600 zwycięstwo zgarnął Toprak Razgatlioglu, który zdobył 141 punktów i tym samym zdeklasował rywali. Na drugim miejscu jest Rinaldi z 98 punktami, a na trzecim – Caricasulo z 86 punktami. Może mu zagrozić Tuuli, który ma 78 punktów. W European Junior Cup przewaga lidera nad resztą stawki również jest miażdżąca – Orellana zdobył 132 punkty i daje mu to 42 punkty przewagi nad zajmującym drugie miejsce Grassą.

Autor: Wojciech Grzesiak