Tandragee 100 czyste uliczne ściganie - poziom hard-core! - Motogen.pl

Pierwszy północnoirlandzki klasyk Cookstown 100, pomimo niesprzyjającej pogody, ulewnych deszczy oraz przerywanych wyścigów z powodu wywrotek zawodników w różnych klasach, wsparty przez rzeszę cierpliwych kibiców, finalnie został rozegrany. Mimo trudności w dopięciu wyścigowego harmonogramu, faworyci publiczności: Derek Shiels oraz Michael Dunlop, nie zawiedli swoich kibiców, dając niezły pokaz ulicznego ścigania, idealny na inaugurację północnoirlandzkiego drogowego sezonu 2018.

Wybitnej klasy specjaliści drogowego ścigania ostatecznie podzielili się punktami. Derek Shiels wygrał w wyścigu Superbike na Suzuki GSXR 1000, a Michael Dunlop zwyciężył w klasie Supersport, jadąc w barwach własnego zespołu na Hondzie CBR600RR. Adam McLean, jeżdżący dla McAdoo Kawasaki Racing, startując w różnych klasach, został najlepszym zawodnikiem weekendu zdobywając największą liczbę punktów.

Tor Tandragee 100, leżący w Irlandii Północnej, w hrabstwie Armagh, oddalony jest o niewiele ponad 40 km na południe od wspomnianego Orritor Circuit w Cookstown, leży niecałe 60 km od Belfastu oraz około 130 km od Dublina a jego pętla liczy dokładnie 8,598 km. Pierwszą edycję wyścigów drogowych na tym torze datuje się na 19 kwietnia 1958 roku.Tor ten jest młodszy od swoich północnoirlandzkich braci, ale przez ponad pół wieku ścigania się na nim zyskał miano klasyka. Nazwa toru Tandragee 100 pochodzi od jednej z wiosek przez którą przebiega jego nitka. Dla polskich fanów wyścigów motocyklowych mieszkających w tamtych rejonach świata, może być dobrą miejscówką na spędzenie majowego weekendu.

Ciekawą atrakcją po wyścigu w Tandragee może być również partyjka golfa na pobliskich polach. Wspomnieliśmy o tym celowo, ponieważ jeden z czołowych zawodników wyścigów drogowych –  William Dunlop, startujący w tegorocznym Tandragee 100, jest sponsorowany przez klub golfowy Temple Golf Club Racing mieszczący się 15 minut od Belfastu. William na ten sezon kolejny raz wybrał motocykl marki Yamaha, a w Tandragee 100 pojedzie w dwóch klasach: Superbike na Yamasze YZF-R1 i Supersport na nowej Yamasze YZF-R6. W 2015 roku William Dunlop wygrywał w Tandragee w obu tych klasach.

Tegoroczna lista startowa jest długa i opiewa w wiele nazwisk, ale do głównych rywali Williama Dunlopa zaliczany jest na pewno zawodnik z Wyspy Man, Dan Kneen, który w 2014 roku i 2016 roku zgarnął dwa dublety w klasach Superbike i Supersport. Jego statystyki na tym torze są imponujące, do tej pory jeżeli tylko pojawiał się na polach startowych Tandragee 100, zawsze zdobywał najwyższy stopień podium. W tym sezonie dosiada BMW S1000RR w zespole Tyco BMW.

Drugim pretendentem do tytułu będzie, triumfujący tu w zeszłym roku Derek Sheils jadący na Suzuki GSXR1000. Derek sezon północnoirlandzkich wyścigów drogowych rozpoczął już od zwycięstwa w wyścigu Superbike podczas Cookstown 100. Stawiany jest w tej okolicy zawszę w roli faworyta.

Łącznie, ze wszystkich zgłoszeń w różnych kategoriach, organizatorzy przyjęli formularze startowe od 360 zawodników. Nie zabraknie takich nazwisk jak Derek McGee, wschodząca gwiazda Adam McLean, Paul Jordan, Michael Sweeney, czy Shaun Anderson. Patrząc na listę startową warto zwrócić uwagę na jednego z nowicjuszy, Włocha Enrico Rocchi, który swoim występem pragnie uczcić pamięć swojego tragicznie zmarłego przyjaciela Dario Cecconi. Dario stracił życie podczas ubiegłorocznej edycji Tandragee 100, a po jego śmierci Włoska Federacja Motocyklowa zakazała na początku roku rodzimym zawodnikom uczestniczenia w wyścigach drogowych na całym świecie. Pisaliśmy już szczegółowo na ten temat. Występ Enrico potwierdza tylko jak zakaz ten daleki jest od rozwiązania tego problemu. Enrico i Dario razem planowali udział w Manx Grand Prix na Wyspie Man, po śmierci Daria, Enrico dalej chce realizować ich wspólny plan, bez znaczenia czy będzie miał wsparcie federacji, czy nie.

Miejmy nadzieję, że pogoda tym razem dopisze i będziemy świadkami szybkiego, ulicznego ścigania podczas Tandragee 100. Oczywiście gorąco zachęcamy czytelników Motogen.pl do dopingowania swoich faworytów, podczas kolejnego klasyka wyścigów drogowych.