Rewolucja u Harleya

A szykuje się prawdziwe trzęsienie ziemi. Z oferty zupełnie znika bardzo ceniona przez wszystkich ceniących sobie własności jezdne linia Dyna. Na portalach społecznościowych miłośników marki można już znaleźć grafiki z nekrologiem „R.I.P. Dyna”. Na szczęście wygaszenie linii Dyna nie oznacza pożegnania z cenionymi modelami. Z ramą innego typu trafą one do koszyka „Softail”.

Dyna vs Softail.

O co chodzi w terminologii H-D? Dla niewtajemniczonych przypominało to trochę czarną magię, tymczasem podział był bardzo prosty i, paradoksalnie, logiczny. Dyna to dwa amortyzatory przy tylnym kole i silnik bez wałka wyrównoważającego (odrobinkę mocniejszy), montowany elastycznie w ramie. Softail, to silnik przykręcony „na sztywno” do ramy, wałek wyrównoważający w silniku (stąd delikatna róznica mocy w porównaniu do silników Dyna) i tylny wahacz imitujący sztywny tył, z pojedynczym amortyzatorem ukrytym pod motocyklem.

Softail 2018

Koneserzy twierdzili zgodnie, że jeśli chodzi o własności jezdne, Dyna bije na głowę Softaila. Niestety, dla wielu wygląd dwóch, klasycznych amortyzatorów po bokach motocykla był na tyle rażący, że woleli imitację nieco gorzej prowadzącego się Softaila. Na 2018 rok przekonstruowano ramę w Softailu. Można powiedzieć, że zbudowano ja od początku. Z naszych informacji wynika, że niektóre modele są nawet o 17 lżejsze od modeli 2017. Poprawiono także wahacz oraz tylny amortyzator. To będziemy musieli jednak zweryfikować osobiście, bo dawno przestaliśmy wierzyć na słowo marketingowcom (nie tylko Harleya). Modele Touring nie doczekały się większych zmian na rok 2018, a te, jak wiadomo, także bazują na ramie analogicznym z modelami Dyna z dwoma elementami resorująco-tłumiącymi przy tylnym kole.

Silniki

Wszystkie jednostki w linii Softail to silniki Milwaukee-Eight. Jako podstawowy w ramy motocykli trafia czterozaworowa, bardzo dynamiczna „stosiódemka” (107). W niektórych modelach oferowany będzie także rozwiercony Milwaukee-Eight 114 z pojemnością 1868 ccm i momentem obrotowym 155 Nm!

Linia modelowa Softail 2018

Kilak modeli przeskoczyło nam z rodziny Dyna do Softaila, wiele zmieniło też swój imege, na zdecydowanie nowocześniejszy, a czasem bardzo zawadiacki, jak np. w przypadku Fat Boba, który zaczyna bardziej przypominać agresywnego Nakeda niż nobliwego stupiętnastolatka. Ale fani nostalgii nie powinni być zawiedzeni. Takie modele jak nieśmiertelna Heritage Classic i Deluxe nadal hołdują tradycji.

Więcej o motocyklach Harley-Davidson