Pijana na motorowerze – coraz częsciej, niestety - Motogen.pl

Chrzanowscy policjanci zatrzymali w centrum miasta kobietę, która jechała na motorowerze. Okazało się, że miała we krwi 2,3 promila alkoholu.


Policjantów
zawiadomił zaniepokojony kierowca, jadący za kobietą. Podejrzewał, że jest ona pijana. Zatrzymana 48-latka przyznała się  do wypicia o poranku czterech puszek piwa. Dopiero później uzupełniła swoją wersję o ćwiartkę wódki. Gdy zsiadła z motoroweru, nie była w stanie utrzymać się na nogach i czuć od niej było woń alkoholu. Może otrzymać karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz nakaz wpłaty 200 zł na cele społeczne. Wnosi o to prokuratura, biorąc pod uwagę wcześniejszą niekaralność oraz dobrowolne poddanie się karze, o które wnioskowała motorowerzystka.

Niestety, zdaniem małopolskich stróżów prawa, taka sytuacja zdarza się coraz częściej. Kobiety nie ustępują w niczym mężczyznom – tak jak oni wsiadają za kierownicę jednośladu na podwójnym gazie, a ich wyniki badań alkomatem są bardzo zbliżone do tych, które osiągają panowie. Najwyraźniej poczucie odpowiedzialności i zdrowy rozsądek są obce bez względu na płeć.