Wygląda na to, że przyszłych kierowców czeka kolejne odroczenie wejścia w życie nowych przepisów dotyczących prawa jazdy.
Tym razem chodzi o przetarg na systemy informatyczne, który utknął w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Chodzi o restrykcyjne rejestrowanie wykroczeń w okresie próbnym. Znowelizowane przepisy wymagają bowiem daleko idących zmian w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Co prawda przetarg został ogłoszony w styczniu br. ale nie został rozstrzygnięty. Swoją drogą ciekawe dlaczego tak późno? Niestety, obecnie w resorcie działania kontrolne przeprowadzają agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Prześwietlają umowy zawarte na budowę i rozbudowę CEPiK, co oznacza, że są marne szanse na rozstrzygnięcie przetargu.
Na dodatek nadal trwają międzyresortowe dyskusje na temat zakresu rozwiązań, jakie mają być wprowadzone do CEPiK zgodnie z nowa ustawą.
Jak twierdzi Dziennik Gazeta Prawna, ta cała przepychanka skończy się kolejnym wnioskiem do Ministerstwa Transportu o kolejną nowelizację ustawy, a co za tym idzie, przełożeniem terminu jej obowiązywania o kolejny rok, czyli do 2014.
Wisienką na torcie jest fakt, że jeżeli nie wprowadzimy nowych przepisów od 2013, automatycznie nałożona zostanie na Polskę kara z Brukseli. Jaka będzie jej wysokość, to się okaże po negocjacjach.