Seryjnie produkowany motocykl z silnikiem Diesla dla amerykańskiej armii - Motogen.pl
Wojsko słynie z różnych przedsięwzięć, nie zawsze sensownych. Jednak w swojej działalności opracowało kilka ciekawych rzeczy, ot choćby system GPS. Jakiś czas temu armia Stanów Zjednoczonych zgłosiła zapotrzebowanie na uniwersalny motocykl o zacięciu terenowym, napędzany zarówno paliwem stosowanym w silnikach Diesla, jak również paliwem JP-8 opartym na nafcie, które stosowane jest do napędu różnych pojazdów militarnych.
Amerykańska armia zleciła firmie Hayes Diversified Technologies (HDT) opracowanie odpowiedniego motocykla. Bazą do modyfikacji stał się Kawasaki KLR650.

Po co to wszystko? Jak wiadomo (nie tylko z lekcji historii), na polu bitwy ważna jest możliwość pokonania jak największego dystansu bez tankowania. Udało się. Konstrukcja firmy HDT nazwana M1030M1 spala około 2,5 litra paliwa na 100 przejechanych kilometrów (96 mil na galonie) przy stałej prędkości na poziomie około 88km/h. Motocykl jest zmodyfikowany tak, by radzić sobie w najcięższych warunkach – eksploracja Sahary nie jest mu straszna. Wykorzystano większość podzespołów Kawasaki KLR650, jednak praktycznie cały silnik jest zbudowany od nowa. Wyposażenie? Specjalne oświetlenie, lepsze opony i inne rzeczy niezbędne dla dzielnych amerykańskich żołnierzy. 😉

U.S. Marine zamówiło 440 takie motocykle, fabryka ledwo nadąża z realizacja zamówienia dla armii, więc na chwilę obecną nie może być mowy o sprzedaży tego motocykla bezpośrednio na rynek.

prędkość maksymalna: 155 km/h
przyspieszenie do 106 km/h: 9,7 sek.
zasięg: 650 km