MotoGP 2016: Jack Miller wygrywa na zlanym deszczem torze w Assen - Motogen.pl

W ten weekend pogoda nie rozpieszczała zawodników klasy MotoGP. Rozegrane na mokrym torze kwalifikacje wygrał Andrea Dovizioso przed Valentino Rossim i Scottem Reddingiem. W drugim rzędzie znaleźli się Marquez, Crutchlow i Hernandez.

Pierwsze podejście do wyścigu MotoGP zostało przerwane przez ulewę, która była na tyle mocna, że zawodnicy nie byli w stanie bezpiecznie kontynuować wyścigu. Kiedy już wydawało się, że deszcz odpuścił i będzie można zmienić opony z intermediate na slicki, pogoda uderzyła ze zdwojoną siłą i wyścig został przerwany po 14 okrążeniach i wznowiony według kolejności z 14. kółka.

W tej sytuacji z pierwszego rzędu wystartowali Dovizioso, Petrucci i Rossi,a z drugiego – Redding, Marquez i Pedrosa. Wicelider generalki – Jorge Lorenzo – był dopiero na 19. miejscu. Zwycięzca wyścigu – Jack Miller – startował z trzeciego rzędu. Pierwszymi ofiarami mokrego toru byli Andrea Dovizioso i Valentino Rossi. W motocyklu Dovizioso przednie koło straciło przyczepność, kiedy zawodnik próbował gonić Rossiego. Rossi wypadł z toru okrążenie później i tym samym Włoch stracił szansę na zmniejszenie straty do Jorge Lorenzo. Jack Miller z kolei jechał sekundę za Marquezem i wyprzedził go na czwartym okrążeniu. Marquez był bezpieczny na drugim miejscu, ponieważ Redding tracił do niego prawie trzy sekundy. Jorge Lorenzo dojechał do mety na 10. pozycji.

Jack Miller zapewnił Australii pierwsze zwycięstwo w MotoGP od 2012 roku, kiedy Casey Stoner wygrał wyścig na Phillip Island. Jest również pierwszym od 2006 roku zawodnikiem, który wygrał wyścig na motocyklu ekipy satelickiej.

Wyścig MotoGP – pierwsza piątka:
1. Jack Miller
2. Marc Marquez
3. Scott Redding
4. Pol Espargaro
5. Andrea Iannone

W klasyfikacji generalnej MotoGP prowadzi Marc Marquez, który po wyścigu w Assen ma 145 punktów i zwiększył swoją przewagę nad Jorge Lorenzo. Lorenzo z kolei ma 121 punktów, więc będzie musiał zabrać się do pracy. Rossi pozostaje na trzeciej pozycji z dorobkiem 103 punktów.

Autor: Wojciech Grzesiak