MotoGP 2014: Pozytywne testy w Australii - Motogen.pl

Celem testów w przypadku obu klas było sprawdzenie i dopasowanie odpowiednich opon do charakterystyki nowej nawierzchni. Wszystko po to aby nie powtórzyła się sytuacja z ubiegłego roku. Wtedy to wyścigi klas Moto2 i MotoGP zostały skrócone, a zawodnicy klasy królewskiej musieli dodatkowo zmieniać motocykl w połowie wyścigu.

Najlepszy czas testów uzyskał Jorge Lorenzo, który ukończył treningi z rezultatem 1:29.068. Hiszpan przejechał łącznie 165 okrążeń. Jego team partner – Valentino Rossi – wykręcił trzeci czas wynoszący 1:29.554 i przejechał aż 216 okrążeń. Rossi jest bardzo zadowolony z testów i wylatuje z Phillip Island przekonany, że Bridgestone tym razem dostarczy zawodnikom odpowiednie opony na podstawie danych zebranych podczas testów. Jorge Lorenzo również pozytywnie podsumowuje testy, ale nie udało mu się przeprowadzić pełnej symulacji wyścigu, ponieważ dobrał do tego złą mieszankę. Zawodnik zrezygnował po czternastu okrążeniach.

Dani Pedrosa ukończył testy z drugim czasem, a jego wynik to 1:29.458. Pedrosa również jest zadowolony z wyników, ale również nie udało mu się ukończyć symulacji wyścigu. Pedrosa przejechał czternaście okrążeń i zrezygnował z powodu bólu szyi. Marc Marquez był nieobecny podczas testów na Phillip Island z powodu kontuzji nogi. Zawodnik zbiera siły przed GP Kataru.

Ducati po zmianie klasy na Open również nie ma powodów do narzekań. Cal Crutchlow miał czas gorszy o zaledwie 0.538 sekundy od Lorenza. Dovizioso stracił do lidera sekundę. Luigi Dall’Igna pozytywnie podsumowuje testy, a czasy zawodników były lepsze niż podczas ubiegłorocznego wyścigu.

Wśród zawodników klasy Moto2 najszybszy był Esteve Rabat z wynikiem 1:32.168. Pierwszego dnia testów Rabat przejechał aż sto okrążeń. Zawodnicy Moto2 testowali aż dziewięć mieszanek opon od Dunlopa.

 

Niestety nie wiadomo jeszcze dokładnie, jakie mieszanki zostały wybrane przez zawodników i jakie zostaną wykorzystane podczas rundy na Phillip Island. Bridgestone podało do wiadomości, że były to opony asymetryczne, z twardą mieszanką o zróżnicowanych proporcjach.

Autor: Wojciech Grzesiak