MV Agusta F4 Claudio - pożegnanie w wielkim stylu - Motogen.pl

Claudio Castiglioni to postać niezwykle zasłużona dla włoskiej motoryzacji. Ten charyzmatyczny przemysłowiec wyciągnął z niebytu dwie kultowe marki motocyklowe – Ducati i MV Agustę, dając początek temu, czym są dzisiaj. Nic dziwnego, że ostatnia edycja specjalna jednego z najbardziej znanych modeli MV Agusty – superbike’a F4 – została nazwana jego imieniem.

 

 

Model F4 miał w momencie swojej premiery ponad 20 lat temu bardzo trudne zadanie – przebicia Ducati 916, uchodzącego za ikonę wzornictwa przemysłowego. Co ciekawe, za obydwoma modelami stał ten sam człowiek – słynny projektant Massimo Tamburini. Udało mu się po raz kolejny stworzyć dzieło wybitne, które mimo upływającego czasu, wciąż jest świeże i zachwyca jak dawniej.

 

MV Agusta F4 to motocykl, który chwyta z serce z każdej perspektywy. Z daleka cieszą jego proporcje i doskonała linia. Z bliska doceniamy detale – “diamentowy” reflektor, przetłoczenia na zbiorniku paliwa i kratownicową ramę, delikatnie wystającą spod owiewek, kształtny tył i monowahacz eksponujący doskonale wyrzeźbione tylne koło.

 

 

F4 była zawsze przed konkurencją również pod względem osiągów. Pierwsza edycja specjalna, również poświęcona Claudio, dysponowała w 2006 roku aż 200 KM. Ówczesny lider produkcyjnych superbike’ów, Suzuki GSX-R1000 posiadał ich 160. Włoski producent nie był także zainteresowany udziałem w dżentelmeńskim porozumieniu innych koncernów, zgodnie z którym ograniczono prędkość maksymalną topowych sportów do 299 km/h. Wersja F4 R312 z 2007 roku rozpędzała się, zgodnie z nazwą, do 312 km/h.

 

MV Agusta F4 nigdy nie rozpieszczała swoich użytkowników – jest do bólu sportowa, z typowo wyścigową pozycją kierowcy. Ci jednak, którzy byli w stanie ją poskromić, z miejsca stawali się wyznawcami. Nie dziwi więc fakt, że finałowa wersja F4 Claudio, która będzie wyprodukowana w ilości jedynie 100 sztuk, a przy tym horrendalnie droga, jest już w znacznym stopniu wyprzedana.

 

 

Motocykl napędzany jest 4-cylindrowym silnikiem rzędowym o mocy 205 KM w wersji drogowej lub 212 KM po zamontowaniu wyczynowego wydechu SC-Project i specjalnego modułu ECU. Elektroniczny wyświetlacz jest jednocześnie stacją roboczą z własnym GPS, zbierającą dane z poszczególnych przejazdów.

 

Wszystkie owiewki MV Agusty F4 Claudio wykonane są z karbonu, podobnie jak koła BST Rapid Teck. Motocykl wygląda zjawiskowo – elementy matowe przeplatają się z błyszczącymi, a szaro-czarne wykończenie świetnie komponuje się z detalami w kolorze złotym. Sygnaturę Claudio Castiglioniego znajdziemy na kilku elementach maszyny, w tym w najbardziej widocznym miejscu na zbiorniku paliwa.

 

MV Agusta F4 Claudio to prawdziwe pożegnanie w wielkim stylu. Z pewnością będzie ozdobą wielu kolekcji.

 

Więcej o motocyklach MV Agusta