Etapowe zwycięstwo zapewniło młodemu zawodnikowi Orlen Team awans w klasyfikacji generalnej rajdu na dziewiąte miejsce. Na prowadzenie powrócił Cyril Despres, który dziś był w wynikach bezpośrednio za Kubą, ze stratą 2’27. Helder Rodrigues, który prowadził w rajdzie, jednak nie dotarł na pierwszy punkt pomiaru czasu. Przyczyną była awaria motocykla.
„Dwa razy przeleciałem przez kierownicę koziołkując w grząskim piachu. Trasa była tak miałka, że cały czas zapadało się przednie koło mojego motocykla. Na szczęście wypadki miały miejsce przy znikomych prędkościach. Wygrałem dzięki bezbłędnej nawigacji. W końcu osiągnąłem właściwy poziom koncentracji i nie popełniłem błędów. Jeszcze dwa dni ścigania i nie spodziewam się, że będzie łatwiej” – powiedział Kuba Przygoński.
„To był piekielnie trudny etap, z bardzo skomplikowaną nawigacją. Skoncentrowałem się głównie na tym aspekcie, co przełożyło się na dobry czas. Nie oznacza to, że nie popełniłem małych błędów, ale momentalnie je korygowałem. Pod koniec etapu zakopałem motocykl głęboko w piachu, kosztowało mnie wiele siły, żeby go odgrzebać. Dzisiaj łatwiej nie będzie, jedziemy tą samą trasą, ale w drugą stronę” – komentował Jacek Czachor.
Motocykliści, etap IV Oilibya du Maroc
1. Jakub Przygoński (PL) KTM 450 3:28.44
2. Cyril Despres (F) KTM 450 +2.27
3. Felipe Zanol (BR) Honda CRF 450 +4.19
4. Olivier Pain (F) Yamaha WR 450F +5.10
5. Frans Verhoeven (NL) Yamaha WR 450F +6.09
6. Alessandro Botturi (I) KTM 450 +9.02
7. Matthew Fish (AUS) Honda CRF 450 +9.18
8. Sam Sunderland (GB) Honda CRF 450 +10.59
9. David Casteu (F) Yamaha WR 450F +13.33
10. Joan Barreda (E) Husqvarna TE 499 RR +15.06
11. Francisco Lopez (RCH) KTM 450 +22.57
12. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +24.05
Klasyfikacja generalna po IV etapie Oilibya du Maroc
1. Despres 13:11.54, 2. Barreda +17.59, 3. Verhoeven +31.51, 4. Zanol +33.21, 5. Pain +33.23, 6. Lopez +36.04, 7. Sunderland +47.21, 8. Goncalves +47.43, 9. Przygoński +49.39, 10. Fish +53.39, 13. Czachor +1:59.52.