Zawodnik Hannspree Ten Kate Honda, Carlos Checa, rozpocznie sezon 2009 jako jeden z faworytów.
Hiszpański weteran ma teraz za sobą rok doświadczenia i rok zapoznawania się ze swoją Hondą CBR1000RR Fireblade.
Wypowiadając się na temat wyścigu otwierającego zawody WSBK, który ma odbyć się w najbliższy weekend, Checa opowiedział o swoich odczuciach dotyczących tegorocznego sezonu i rywali.
Myślę, że na początku roku będą tylko Haga, Fabrizio, Spies i może Sykes. Znajdą się tam także Neukirchner oraz Byrne – zdradza Hiszpan.
Byrne pokazał swój ogromny potencjał w Portugalii, gdzie był bardzo szybki. Inni zawodnicy Ducati, Haga i Fabrizio, również są bardzo silni.
Yamaha radzi sobie całkiem nieźle, Spies wygląda na osobę, która posiada wielki talent, jednak Sykes wydaje się być bardziej konsekwentny. W Portugalii również był bardzo szybki.
Neukirchner i Suzuki są rónież bardzo konsekwentni i szybcy. Jak na razie wydają się pewniakami.
Podczas testów BMW i Aprilia szły łeb w łeb, jednak nie dorównywały tempu swoich rywali.
Checa powiedział:
W tej chwili, BMW i Aprilia nie są zbyt konkurencyjne. Corser jest bardzo konsekwentny i może znaleźć się na początki stawki, nawet jeśli nie jesteśmy do końca pewni co do jego BMW.
Biaggi i Nakano mają wielki potencjał dzięki ludziom zaangażowanym w pracę nad Aprilią.
Nie pomijając swoich kolegów z teamu Ten Kate Honda, Ryuichi Kiyonariego i Jonathana Rea, Checa dodał:
Kiyonari – nie wiem. W tej chwili zna bardzo dobrze tory, będziemy jednak musieli poczekać i zobaczyć co nam pokaże. Jonathan jest bardzo szybki i ma ogromny talent. Na pewno jest zawodnikiem, który pokaże na co go stać.
W tym roku mamy bardzo długą listę uczestników, którzy mogą być bardzo szybcy. Niestety, na podium może znaleźć się tylko trzech! To właśnie czyni ten sport ekscytującym!