Artur Wielebski w ME Superstock 600 na włoskiej Imoli - Motogen.pl

Artur Wielebski, który zaledwie dwa tygodnie temu wywalczył tytuł motocyklowego mistrza Polski klasy Junior Superstock 600, już w najbliższy weekend wystartuje z 'dziką kartą’ w VIII rundzie Mistrzostw Europy Superstock 600 na włoskim torze Imola.

 

Nie będzie to pierwszy międzynarodowy start 18-latka z Krotoszyna w tym roku. W lipcu podopieczny Bogdanki wystartował bowiem w V rundzie ME na czeskim torze w Brnie, po pasjonującej walce kończąc wyścig na wysokim, 17. miejscu.

 

Wielebski po raz pierwszy wystartuje na torze Imola, ale we Włoszech może liczyć na pomoc podopiecznych Bogdanki startujących w MŚ World Supersport; pśmiokrotnego Mistrza Polski, Pawła Szkopka oraz Jamesa Ellisona, który podczas ostatniej rundy w Niemczech wywalczył pierwsze podium Bogdanki w Mistrzostwach Świata. Więcej o Bogdanka Racing pod adresem www.bogdankaracing.com.

 

Artur Wielebski: 'To nie był łatwy, ale za to bardzo udany sezon w mistrzostwach Polski. Bardzo cieszę się z tytułu oraz tego, że zwieńczeniem tegorocznej rywalizacji jest kolejny start w mistrzostwach Europy. Podobnie jak start w Brnie, to będzie dla mnie kolejne, bardzo cenne doświadczenie. Nie nastawiam się na konkretny wynik, ponieważ nie znam toru, ale Imola bardzo przypomina czeski Most, który bardzo lubię i gdzie wygrałem w tym roku. To pełen szybkich łuków, ale i szykan i ostrych hamowań obiekt, który powinien odpowiadać mojemu stylowi jazdy, dlatego nie mogę już doczekać się weekendu’.

 

Igor Piasecki, Dyrektor Bogdanka Racing: 'Start we Włoszech będzie dla Artura wyzwaniem, ponieważ nigdy nie był na tym torze, a przed wyścigiem będzie miał tylko trzy, krótkie sesje aby go poznać. Nie nakładamy na niego żadnych oczekiwań oprócz tego, że ma się uczyć i rozwijać. W Brnie »Arti« pokazał na co go stać, dlatego podjęcie decyzji o kolejnej dzikiej karcie, nie było trudne. To zwieńczenie wyjątkowo udanego sezonu, w którym dzięki równej i szybkiej jeździe, Artur przypieczętował tytuł mistrza Polski. Starty na arenie międzynarodowej to nie tylko nagroda, ale także ogromna szansa na dalszy rozwój jednego z najzdolniejszych polskich zawodników młodego pokolenia. Dziękujemy firmie Pirelli Polska i Maciejowi Łozińskiemu pomoc w rozwijaniu talentu Artura’.